Ktory klub byl najlepszy ?? |
Club Bilard |
|
9% |
[ 1 ] |
Delfin |
|
45% |
[ 5 ] |
XL |
|
36% |
[ 4 ] |
Delfin reaktywacja |
|
9% |
[ 1 ] |
|
Wszystkich Głosów : 11 |
|
Autor |
Wiadomość
|
may
|
Wysłany: Nie 10:44, 02 Lip 2006 Temat postu: Pleszewskie kluby - historia pleszewskich klubów dyskotek |
|
|
Administrator

Dołączył: 20 Maj 2006
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Pleszew
|
Na poczatek ankieta - nie chodzi tutaj o wyglad lokalu itp. Chodzi gownie o to w ktorym z lokali bawiliscie sie najlepiej, gdzie byl najlepszy klimat itp.
Postaram sie opisac moje wrazenia z poszczegolnych lokali.
Club Bilard - poznanska
Hmm jak dla mnie bylo bardzo przyjemnie - to byly moje poczatki chodzenia na imprezy. Ludzi max po 700 osob drewniany parkiet malo zadym. Niestety zaczelo sie wpuszczanie podstawowek i remonty nie pomogly. Delfin wygral
Delfin - zawsze przed lokalem ognisko gril piwko laweczki, klimat, bez zadym. Moze wystroj z lat 80 tych muzyka pod noge ale bylo super. Dla mnie ten stary Delfin byl nr 1. Delfin powsal juz w latach 80 tych i w naszym woj. wszyscy wiedzieli ze w Pleszewie jest taka impreza. W szczycie nie szlo sie ruszyc przed lokalem. Upal wewnatrz lokalu nikomu nie przeszkadzal. Niestety otwarto Xl (i inne kluby) z lepszym wystrojem naglosnieniem itp i Delfin nie mial z czym konkurowac.
XL - moje pierwsze wrazenie w klubie - gdzie ja jestem chyba nie w Pleszewie to nie mozliwe. Niestety czar prysnal tak szybko jak sie pojawil. W szczycie ludzi pelo ale co z tego jak muzyka do niczego zero atrakcji zero zapraszania dj ow itp. Po prostu nie bylo klimatu. Pod koniec dzialalosci dopiero zaczeto myslec o atrakcjach typu piana itp.
Moim zdaniem brakowalo tam jeszcze jednego parkietu z muzyka dance pop. Wtedy XL napewno by przetrwal a tak mamy teraz Biedronke.
Z przezyc moze to ze poaznalem tam moja zone
Delfin reaktywacja - powiem tak bylem chyba ze 3 razy. Muzyka za przeproszeniem do pi... Swiat kreci sie dalej a tam ciagle to samo.
Atrakcje raz na jakis czas o djach mozna zapomniec. Nie podobal mi sie klimat. Moze dlatego ze pamietam czasy starego Delfa ktore byly o wiele lepsze. Po ostatnim razie (rok temu) wakacje 2005 stwierdzilem ze jestem za stary na imprezy w Delfie (a mam 24 lata - szczyt mozliwosci technicznych) Z tego co wiem popularnosc Delfina maleje.
Moim zdaniem wszystkie kluby byly zle zarzadzane. W starym Delfie barkowalo inwestycji, xl ka nie popisala sie atrakcjami, stary klub po prostu sie znudzil i wpuszczano mlode osoby. Delfin reaktywacja jak narazie ciagnie ale zobaczymy jak dlugo...
Oczywiscie to co opisalem to tylko moje zdanie. O kazdym z lokali moglbym napisac ksiazke. :P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
July
|
Wysłany: Nie 14:37, 02 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Administrator

Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Pleszew
|
Delfin
Powiem tylko tyle kiedyś Delfin był fajny, ale odkąd jest jakiś inny właściciel i nowi Dj-je to jest kaszana. Kiedyś byli porządni Dj-je np MAy+jego kumple. Wtedy było FAJNIE :!: :!: :!:. Teraz ciągle jakaś dziwna muzyka hip-hop itd, przecież przy tym nieda się tańczyć :shock:, o tym wie każdy chyba że ktoś umię tańczyć pod HH ale jest bardzo mało takich osób które umieją. Więc jak tak dalej pujdzię to Delfinowi powiemy "do widzenia" i może zrobią tam coś inngo .
Xl-ka
Jeśli chodzi o XL to upadła bardzo szybko. Dlaczego? bo właściciel od godziny 8:00-9:00 wpuszczał za darmo :? (tak słyszałem, ja osobiście o 8:00 nie chodzę na imprezy za jasno :P), i jak to miało sie utrzymać? jak wiara nic praktycznie kasy nie zostawiała :?. Tylko gościu wywalil kupe kasy na wyremontowanie tego a tam było bardzo dużo do roboty;/.
Z wygladu i wśrodku napewno była o ciut leprza od delfa. Muzyka w Xl-ce była średnia :(
A o Club Bilard się nie wypowiem bo nie byłem tam hehe :
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
motylek
|
Wysłany: Czw 19:38, 13 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Poczatkujacy Klubowicz +

Dołączył: 12 Lip 2006
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
|
Delfin i te czasy mlodosci :wink: tego sie nie zapomina...
pozaostale kluby pleszewskie (jezeli tak je mozna nazwac) wg mnie dno
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
martaa
|
Wysłany: Wto 11:26, 18 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Poczatkujacy Klubowicz

Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Pleszew
|
W Delfinie podobało mi się ale kieeeedyś... w XLce nie było źle tylko właśnie potem było dużo już dzieciaków (tak samo jak teraz w Delfinie) ehhh a o Club Bilard się nie wypowiadam bo nawet nie wiem gdzie on był!?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Scorpion
|
Wysłany: Sob 17:05, 22 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Poczatkujacy Klubowicz

Dołączył: 22 Lip 2006
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Pleszew
|
Do pierwszego delfa jak i club bilard nie chodziłem.
Jeśli chodzi o XL to bylo tak sobie. Niebyło super ale jak dużo ludzi bylo to nawet całkiem się bawiło. W sumie kilka miłych rzeczy mnie tam spotkało tak więc nie narzekam.
Jeśli chodzi o delfa reaktywację to średnio mi się widział. Muzyka lipna. Za dużo HH i rapu. A nie cierpię tej muzy. No i ta młodzierz
Ogulnie wolałem XL bo tam chociaż byla troszkę lepsza muzyka no i miejsca więcej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
tomecek
|
Wysłany: Czw 9:08, 21 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Poczatkujacy Klubowicz

Dołączył: 21 Sie 2008
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Pleszew
|
czesc ja swoją karierę z imprezkami zaczynałem od XL dlatego z sentymentu stawiam właśnie na niego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|